Drożdżowy warkocz z kaszą gryczaną

Z naszą przaśną, pyszną kaszą

Mam to szczęście, że moje dzieci lubią kasze, gryczaną szczególnie. Kasze gotuję do gulaszu, a jak coś z niej zostaje (a zawsze gotuję więcej), zjadamy ją na kolację albo następnego dnia podsmażaną z cebulką na maśle 🙂 Często robię też pierogi z kaszą gryczaną… Ale hitem ostatnich tygodni jest warkocz drożdżowy. Pierwszy raz zrobiłam go na Wigilię zamiast pasztecików, czy uszek do barszczu. Był świetny.

warkocz z kaszą gryczaną 3

Ciasto:
• 250g mąki
• 75g masła ( temp. pokojowa)
• 1 jajka
• 1 żółtko
• 50g łyżki cukru pudru
• 1 ½ łyżki śmietany
• 25g drożdży

Masło wyjęłam na długo przed przystąpieniem do robienia ciasta. Widelcem rozgniotłam drożdże z cukrem. Miękkie już masło posiekałam z mąką i dodałam resztę składników. Porządnie zagniotłam i odstawiłam do wyrośnięcia (około 60 min.) w ciepłym pokoju.

Farsz:
• 1,5- 2 szklanki ugotowanej kaszy gryczanej
• 150- 200g sera feta (lub sera białego)
• 1 mała cebula pokrojona w kostkę
• 2- 3 ząbki czosnku
• Jajko
• Sól, pieprz, zioła prowansalskie- lub kombinacja do smaku

Cebulę kroję w kostkę, czosnek przeciskam przez praskę, lub drobno siekam i podsmażam razem z cebulą. Studzę. Wszystkie składniki mieszamy.
Ciasto rozwałkowałam na prostokąt grubości około 1 cm. Rozprowadziłam połowę masy tak, że z dwóch krótszych boków zostawiłam 2- 3 cm, z jednego dłuższego około 3- 4 cm, a z drugiego dłuższego 1 cm. Zaczęłam zwijać od dłuższego boku z 1 cm luzu. Zwijałam w miarę ścisło tak, by drugi długi bok (ten z 4 cm bez masy) wypadł mi pod spodem. W razie czego można rozciągnąć ciasto. Brzegi zakleiłam palcami i podwinęłam pod spód. Następnie ostrym nożem podzieliłam zawijańca na trzy równe części. Na jednym końcu skleiłam je mocno ze sobą i zaplotłam warkocz. Końcówkę podobnie zakleiłam. Przeniosłam na blachę wyłożoną papierem. Wierzch posmarowałam mlekiem. Odstawiłam jeszcze na trochę do wyrośnięcia. Piekłam w 170°C około 30- 35 min.

Cóż mogę rzec: dla mnie bomba rzecz. I alternatywa dla kanapki do szkoły, czy do pracy ;P

Z poważaniem,

Prywaciara

Dodaj komentarz